Busola czy kompas mapowy – jaki przyrząd wybrać?

Jeśli miałbym wymienić najbardziej niedoceniony element ekwipunku, bez wahania wskazałbym kompas. Ten przyrząd nawigacyjny jest bohaterem jednych z najrzadziej oglądanych filmów na naszym kanale YouTube. Dlaczego? Bo jest niepozorny i rzadko używany. Kupując nowy hamak, namiot lub śpiwór natychmiast odczujesz satysfakcję ze zwiększonego komfortu leśnego biwakowania. Z kompasem jest inaczej – wymaga cierpliwości i wysiłku włożonego w naukę technik nawigacyjnych. Ale nawet jeśli staniesz się mistrzem nawigacji, to kompasu nie będziesz używać tak często jak hamaka i śpiwora. Najprawdopodobniej po przyrząd sięgniesz dopiero wtedy, gdy zawiedzie elektronika lub stracisz sygnał GPS. W takich momentach odpowiednio dobrany kompas po prostu ratuje życie.
Kompas – jaki wybrać?
O przydatności kompasu przekonałem się w 2014 roku w okolicach koła podbiegunowego, kiedy powerbank odmówił posłuszeństwa. Z kompletnej dziczy wyprowadził mnie wtedy właśnie on, niepozorny kompas. To, że warto posiadać i znać się na kompasach, nie ulega wątpliwości. Pytanie, na co zwrócić uwagę przy wyborze przyrządu?
Rodzaj przyrządu. Duża busola czy kompas płytkowy?
Zacznijmy od typu przyrządu. Rodzaj kompasu rzutuje przede wszystkim na wagę oraz łatwość i sposób noszenia urządzenia.
Busola wojskowa w metalowej obudowie
Duża busola wojskowa posiada ruchome szkła powiększające i przyrządy celownicze – muszkę i szczerbinkę do wyznaczania kierunku, a czasem także inklinometr, który służy do mierzenia nachylenia terenu. Pomimo składanej konstrukcji lepiej nie nosić busoli w kieszeni, ponieważ jej kanciasta konstrukcja może obetrzeć skórę. Solidne wykonanie oznacza jednak wysoką odporność – osłona z aluminium mocno zabezpiecza przyrząd, dlatego nie straszne mu uszkodzenia.
Kompasy mapowe – lekkie i przydatne płytki
Obecnie stawia się raczej na lekkie kompasy płytkowe, inaczej zwane mapowymi. Wyglądają charakterystycznie – są płaskie i przezroczyste. W wykonanej z tworzywa płytce znajdziesz czasem szkło powiększające do mapy, inklinometr czy elementy fosforyzujące w ciemności. Dodane do przyrządów sznurki pozwalają zawiesić kompas mapowy na szyi, aby mieć go zawsze pod ręką.
Drobny kompas na wszelki wypadek
Oprócz dwóch wyżej wymienionych rodzajów kompasów do dyspozycji jest cała masa gadżetów, takich jak kompas na pasek. Zatknięty na pasie model przyda się do niezbyt skomplikowanej nawigacji. Do zalet kompasów guzikowych, na pasek czy na rękę należy przede wszystkim to, że zajmują bardzo mało miejsca.
Zwróć uwagę na limbus
Limbus to inaczej pierścień obrotowy, za pomocą którego wyznaczysz kierunek marszu. W kompasach niskiej jakości limbus obraca się zwykle bez wyczuwalnego oporu, a to niesie za sobą ryzyko samoistnego obrotu pierścienia, np. podczas chowania kompasu do kieszeni. Jeśli nie pamiętasz azymutu (kąt między północą, a kierunkiem marszu) możesz po wyciągnięciu przyrządu z kieszeni nieświadomie zmienić kierunek marszu. Dlatego limbus powinien być przesuwalny płynnie, ale dosyć ciężko, tak jak w kompasie Highlander Pathfinder, który niedawno testowałem na naszym kanale.
Namagnesowanie igły a precyzja działania kompasów
Igła magnetyczna powinna reagować z minimalnym opóźnieniem. Niedopuszczalne są sytuacje, w których igła zacina się, bądź nie reaguje w momencie nagłego zwrotu o 180 stopni. Dobrze namagnesowana igła w kompasie płytkowym zadziała nawet wtedy, gdy przyrząd trzymasz pod lekkim kątem i nie leży on idealnie płasko na dłoni. To szczególnie istotne podczas nawigacji w gęstych zaroślach, gdzie jesteś zmuszony do ciągłego pilnowania azymutu w marszu, z uwagi na brak punktów orientacyjnych. Wyposażone w najczulszą igłę modele sprawdzą się nawet podczas biegów na orientację.
Liniały i skale na kompasie
Liniał w kompasie płytkowym nie różni się niczym od szkolnej linijki i tak samo jak ona bywa mało precyzyjny. Dlatego przed kupnem modelu sprawdź, czy 1 mm rzeczywiście odpowiada jednemu milimetrowi. Na płytce kompasu mapowego znajdziesz też kilka skali służących do pomiaru odległości na mapach. One również powinny być maksymalnie precyzyjne. Zwróć uwagę również na jednostki pomiarowe – w Polsce potrzebujesz milimetrów i centymetrów, a nie cali.
Autor: Kajetan Wilczyński
Redakcja: Tomasz Świgoń