Nastoletni Leśni Łowcy Przygód

Jak znaleźć swoją pasję? Proste - podejmuj działania. Zamiast czekać, aż pasja przyjdzie do Ciebie, cały czas szukaj, próbuj, testuj i sprawdzaj na własnej skórze, co tak naprawdę sprawia Ci radość. Zapytasz, gdzie szukać pasji? Wszędzie! W domu, na spotkaniu, podczas wyjazdu, czytając magazyny, rozwawiając z ludźmi, poszukując ciekawostek w Internecie... Zadawaj pytania i odważ się zrobić coś, nawet jeśli w głowie masz - „a jeśli nie wyjdzie”, „będą się ze mnie śmiać”, „po co to, komu”. Pasja nie wymaga od Ciebie osiągania sukcesów, a jedynie tego, żebyś czuł, że jesteś dumny z tego, co robisz. Bo dobrze jest znaleźć sobie hobby, które tak człowieka wciąga, i sprawia, że z radością czeka się na kolejny tydzień, zamiast ponuro liczyć dni. Dziś przedstawiamy Wam nadesłaną historię przez Kamila i Dominika.
W piątek po szkole wybraliśmy się do lasu trochę pobiwakować, odpocząć od codzienności, rutyny. Jednak szybko zaczęło robić ciemno, a my całkowicie nie przygotowani, to niestety za długo nie posiedzieliśmy w lesie. Dlatego następnego dnia wczesnym rankiem spotkaliśmy się i wyruszyliśmy na wędrówkę, ale czas nam tak szybko zleciał, że nie obejrzeliśmy się, a już zapadał zmrok.
Spontanicznie wpadliśmy na pomysł, żeby zostać w lesie na noc. Wróciliśmy do domów cieplej się ubrać, zabrać śpiwory i wszystko inne, co potrzebne do nocnego biwaku. Około 20 wyruszyliśmy ponownie do lasu. Jednak nie było to takie łatwe, tym bardziej że nasze obrane miejsce było gdzieś w środku lasu, a po drodze trzeba było przedrzeć się przez rzekę, bagna i gęstwiny mając tylko jedną latarkę. Na szczęście nasza orientacja w terenie nie zawiodła. Na miejscu rozpaliliśmy ognisko, rozwiesiliśmy hamaki i zjedliśmy przepyszne kiełbaski. Noc nie była najlepsza, przy 5 stopniach było zimno, a ognisko szybko się wypalało. Rano obudził nas piękny wschód słońca, który warto było zobaczyć i śpiew ptaków.
A resztę zobaczcie sami!
Swoją pasją dzielili się:
Nastoletni Leśni Łowcy Przygód