
Nigdy nie potrafiłem dobrze pisać, nie miałem polotu jak Mickiewicz przy pisaniu „Pana Tadeusza”, ale za to zawsze potrafiłem opowiadać zdjęciami. Dlatego w większości moich tekstów to one tworzą całą historię i pozwolą Wam wejść w świat, który pokochałem parę lat temu.